z Rafałem Baranem, prezesem zarządu 4Fun Media SA rozmawia Danuta Harenda
Czym podyktowany był rebranding kanałów Grupy 4Fun Media, czy wpływ na to miały wyniki udziału stacji w rynku oglądalności, zwłaszcza w grupie komercyjnej oraz poszerzająca się konkurencja na rynku kanałów muzycznych (obecnie kilkanaście) ?
To prosta sytuacja. 95 proc. przychodów tej firmy związanych jest z prowadzeniem trzech kanałów – mówię tu o spółce akcyjnej. Przy takiej strukturze przychodowości to, co się wydarzyło na rynku w sektorze telewizji muzycznych miało dla niej niebagatelny wpływ. Firma rosła i budowała pozycję – znajomość marki, kanałów, dystrybucję. Wszystko szło dobrze do 2013 r., kiedy to pojawiły się w Polsce kolejne telewizje muzyczne. Nie wiem dlaczego tak się działo i dlaczego akurat w tym roku, a nie w latach poprzednich. Mówię tu nie tylko o wpływie ESKA TV i konsekwencjach wejścia tej stacji na multipleks telewizji naziemnej, ale również o pojawieniu się takich stacji muzycznych jak STARS TV czy Power TV, których wpływ na odbieranie nam SHR-ów jest również niebagatelny. Przy takiej strukturze i ocenie tego czym w danym momencie firma dysponowała – zmiany były nieuniknione. Moja poprzedniczka (Ewa Czekała – przypis red.) próbowała różnych zabiegów marketingowych i programmingowych. Zabrakło strategii monobrandowej czyli wykorzystania siły największego brandu – 4fun.tv, bo to jest największa wartość, którą ta firma posiada. Konieczne okazało się też poddanie rebrandingowi pozostałych dwóch kanałów, których oglądalność nie była satysfakcjonująca oraz zróżnicowanie oferty muzycznej w ramach każdego brandu, zgodnie z regułami sztuki, które wyznaczyło kiedyś MTV.
2015 rok i rebranding istniejących stacji to dla 4Fun Media „nowe otwarcie” i hasło reklamowe „Pierwsza muzyczna telewizja społecznościowa”. Czym różni się to od hasła z czasów, gdy stacja 4fun tv zdobywała rynek po raz pierwszy i anonsowano ją jako „Pierwszą interaktywną telewizję młodzieżową” ?
Różnica jest przede wszystkim w tym, że w tzw. międzyczasie bardzo rozwinęła się technologia. Kiedy 4fun.tv wchodził na rynek – dominującą formą kontaktu były SMS-y. Tymczasem rozwinął się dostęp do szerokopasmowego internetu, postępował rozwój sprzętu – pojawiły się tablety, smartfony. Rola SMS-ów poważnie spadła, zarówno gdy chodzi o kwestie związane z przychodowością jak i możliwością ich wykorzystania. Pojawiły się media społecznościowe, w związku z czym dla ludzi bardziej zrozumiałe jest dziś słowo „społecznościowe” niż „interaktywne”. Wszystko to razem wymieszane, łącznie z „odpaleniem” przez nas aplikacji społecznościowej dającej o wiele większe możliwości wpływu na antenę niż SMS-y, otwiera więcej możliwości programmingowych z wykorzystaniem udziału widzów. Takich aplikacji nie ma nikt, a na pewno żaden z naszych konkurentów, nikt nie ma więc takich możliwości kontaktu, które interesują młodych ludzi. A wyniki uzyskane od czasu gdy uruchomiliśmy nową wersję aplikacji (początek maja br. ) są obiecujące. Rośnie liczba ludzi instalujących aplikację ( i upgrade`ujących poprzednią wersję) i rośnie ilość uzyskanego w ten sposób od widzów materiału (np. zdjęć w formie video).
Jakie jest więc obecne pozycjonowanie stacji 4Fun Media gdy chodzi o grupę docelową?
To pewien mit, że telewizje muzyczne ukierunkowane są wyłącznie na młodych ludzi. To prawda pokutująca od 20 lat (jako format tv muzyczna znana jest od ok. 30 lat). Dziś nie mamy już do czynienia z sytuacją kiedy telewizja muzyczna jako format staje się manifestem pokoleniowym. Współcześni czterdziestolatkowie nie odrzucają tego przekazu, bo go doskonale znają, rozumieją, żyją z nim od 25 lat. Oznacza to, że nasza publiczność starzeje się wraz z nami. Co prawda młodzi nadal stanowią gros naszych odbiorców, a na pewno gros tych, którzy wchodzą z nami w interakcję. Ale starsi nie są przez nas odrzucani i korzystają z formatu jakim jest telewizja muzyczna. Stąd pojawienie się formatu Hits – ukłonu w stronę starszej części widowni. Stąd także hasło Fit w nazwie drugiego formatu – Fit&Dance – on skierowany jest do osób spędzających dużo czasu w domu – z różnych powodów życiowych.
Dostrzegliście zatem sposób na poszerzenie niszy…
Telewizja sprzedażowa Mango TV działa na rynku od 20 lat, liczba maszyn do ćwiczeń, jakie sprzedano w tym czasie do ćwiczeń w domu jest astronomiczna. Ponadto – zapanował megatrend, który dotyczy właśnie fitnessu i ćwiczeń, tak więc wiele mediów chce się do tego trendu podłączyć. My również. A muzyka jest dobrym tłem do ćwiczeń w domu. Naszym celem jest dostarczenie ludziom jej określonej funkcji, jaką jest określony podkład muzyczny, wraz z porcją wiedzy, którą można przyjmować w trakcie tych ćwiczeń (porady, motywatory itp.)
cały wywiad w numerze 7/8 2015