Jesteś tutaj: Telekabel & digital tv > teletemat >> Wiosenna Konferencja Polskiej Izby komunikacji Elektronicznej

Wiosenna Konferencja Polskiej Izby komunikacji Elektronicznej

Toruń elektronicznie otwarty

Danuta Harenda

 

 

Dwa punkty odniesienia – jeden globalny – rzec można – międzyplanetarny, z uwagi na lokalizację spotkania w „astronomicznym” Toruniu. Drugi lokalny – częścią wiosennej konferencji Polskiej Izby Komunikacji Elektronicznej było m. in.

II Forum Telewizji Lokalnych.

Połączenie udane – na tegoroczny piknik z PIKE zjechało ok. 400 uczestników, z czego operatorów na Walnym Zgromadzeniu Członków PIKE – blisko 70. Gród Mikołaja Kopernika gościł też wielu VIP-ów.

 

Ci ostatni zaznaczyli swą obecność już w pierwszej dyskusji pod hasłem „Nasze sprawy”, podczas której padła stronę środowiska operatorów telekomunikacyjnych ważna deklaracja. Poseł  Przemysław Wipler (PIS) zadeklarował pomoc w skierowaniu skarg operatorów do władz sądowniczych Unii Europejskiej; konkretnie – chodzi o zmobilizowanie do podpisania się pod tego rodzaju wnioskiem 50 rodzimych parlamentarzystów.

 

Na niebie i na Ziemi

– Toruń jest zawsze otwarty na ludzi chcących wnosić coś mądrego i nowego – powiedział na powitanie uczestnikom konferencji jej Gość Honorowy – prezydent miasta – Michał Zalewski. Nie ukrywał, że wykorzystuje swój czas mówcy na reklamę i promocję tego właśnie miejsca na Ziemi. Podobnie – Jerzy Rafalski z toruńskiego

planetarium, który czarował zebranych video- prezentacją kwietniowego nieba. Zrelaksowani obserwacją nieboskłonu mogli już spokojnie wysłuchać wprowadzenia do dyskusji o sieciach szerokopasmowych przygotowanego przez reprezentującą Ministerstwo Rozwoju Regionalnego Iwonę Wendel. – Wybudujemy docelowo, w bieżącym okresie planowania ponad 34 tys. kilometrów sieci szerokopasmowych, z czego prawie 16 tys. 800 km w ramach Regionalnych Programów Operacyjnych (dziewięć dużych projektów, w tym Sieci Szerokopasmowe Polski Wschodniej jako projekt ponadregionalny) – zapewniała I. Wendel. Ale już w pierwszym konferencyjnym panelu poświęconym tej właśnie tematyce, ta sama minister nie była już tak samo optymistycznie nastawiona, mówiąc m. in. – Nie jest tak dobrze, to są zaledwie trzy sezony budowlane (do końca 2015 r.). Troskę tę podzielała uczestnicząca w panelu była prezes UKE Anna Streżyńska mówiąc m. in. – Bardzo mnie niepokoi stan świadomości Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji, co do obecnego stanu tych projektów. I dodawała: – przez kolejne siedem lat, w kolejnej perspektywie finansowej dla sieci szerokopasmowych możemy się borykać dokładnie z tymi samymi problemami co teraz.  Marzena Śliz z UKE zaapelowała do operatorów, by przekazywali do UKE dane lokalizacyjne dotyczące sieci. Na tej podstawie prezes UKE sporządzi mapę potrzebnych inwestycji tak, by nie dublować tych już istniejących. I. Wendel z MRR ripostowała, że dokumentacja realizowanych projektów już uwzględnia istniejącą infrastrukturę. W  panelu mowa była też m. in. o prędkościach przepływu transferu w sieciach szerokopasmowych i o cloud computingu, który mieć będzie ogromny wpływ na rozwój tego rynku. Ważny był głos J. Kosińskiego, prezesa wielkopolskiej INEI, który podkreślał: – żebyśmy sobie czasem nie zaprojektowali przyszłej perspektywy finansowej budowy sieci jako uzupełnienia tego, co się nie wydarzyło w perspektywie poprzedniej.

 

Prawo autorskie – węzeł gordyjski

 

O dotychczasowych dokonaniach (miernych) Komisji Prawa Autorskiego,  i przyczynach takiego stanu rzeczy oraz wpływie na stan rynku telekomunikacyjnego rozmawiano w panelu pod tytułem „ Prawo autorskie – przełom czy stagnacja? Zgromadzeni eksperci – często praktycy rynkowi, zgłaszali wiele trafnych uwag  – np. o tym, że KPA powinna mieć obowiązek zatwierdzania tymczasowych tabel ze stawkami tantiem. Czy istnienie tabel ogólnokrajowych w ogóle jest zasadne w sytuacji gdy operatorzy działają w różnych regionach geograficznych – pytano?

Osią dyskusji było rozważanie przydatności KPA dla rynku – pojawiały się głosy, że zasadniejsze byłoby stworzenie jednego, wyspecjalizowanego sądu własności intelektualnej  zamiast „niepotrzebnego aparatu” jakim nazwano KPA. Dla odmiany – obrońcy tej instytucji dowodzili, że po raz pierwszy w historii wszystkie strony obrotu prawami autorskimi były stronami przed KPA i w tym upatrywali sensu istnienia Komisji. Z pewnością wartością dodaną dyskusji była deklaracja Iwony Śledzińskiej – Katarasińskiej, która zgłosiła plany przeglądu regulacji prawa autorskiego na forum parlamentarnej Komisji  Kultury i Środków Przekazu. Osobiście chętnie wysłuchałabym przy tej okazji także głosu producentów sprzętu telewizyjnego i ich opinii na temat opłat pobieranych przez ozz-ty od tego typu podmiotów.

 

Nowe rozdanie

Nie byłoby chyba konferencji branżowej bez roztrząsania w panelu dyskusyjnym tematu „nowego rozdania” na rynku telewizyjnym czyli pojawienia się multipleksów telewizji naziemnej oraz wszystkich konsekwencji biznesowych tego stanu rzeczy. Telewizyjne status quo zrelacjonowała zebranym Elżbieta Gorajewska (Nielsen Audience Measurement). Tym razem odniosła się nie tylko do rynku polskiego, zwracając uwagę na szacunkowe dane obecności blisko miliona dekoderów satelitarnych wywożonych z naszego kraju do czterech państw europejskich goszczących polską emigrację. Co zmienia przechodzenie na system DVB-T w Polsce? Naturalnie – wpływa na spadek liczby gospodarstw domowych tzw. eterowych analogowych, ale też generalnie – „eter” maleje pod względem udziałów w rynku wobec gospodarstw satelitarnych. Gospodarstwa mające dostęp do usług kablowych zachowują, zdaniem prelegentki, niezmienny stan posiadania.

Jak wynika z analiz Nielsena – w Polsce blisko 780 tys. gospodarstw domowych stoi obecnie przed dylematem – kupić nowy odbiornik telewizyjny czy może zaopatrzyć się w dekoder cyfrowy?

E. Gorajewska odniosła się też do charakterystyk Polaków jako konsumentów telewizji. Warto podkreślić, że przeciętny rodak korzysta obecnie z oferty  ok. dziewięciu kanałów tematycznych (wobec pięciu w roku 2005). Polski widz starzeje się – często przytaczana w badaniach grupa docelowa 16-49 lat to już ok. 50 proc. ogółu naszego społeczeństwa.

Ta bogata prezentacja danych poprzedziła prowadzony przez eksperta mediów Andrzeja Zarębskiego panel konferencyjny, w którym po raz n-ty poddano wiwisekcji proces polskiej cyfryzacji. Ale chyba nikt nie czuł się znudzony, choćby z racji obecności VIP-ów odpowiedzialnych za stan polskiego rynku medialnego. Przewodniczący KRRiT Jan Dworak zadeklarował, że proces udzielania koncesji na MUX 1 zakończy się uchwałami KRRiT jeszcze przed tegorocznymi wakacjami. Zastanawiano się, jak rynek reklamowy kanałów tematycznych obecnych na MUX-ach udźwignie ciężar kosztów ponoszonych z racji tej obecności (koncesja + koszty nadawania). Zwracano uwagę, że dla wielu nadawców MUX-y to rynek komplementarny, a Jan Dworak mówił wprost o upatrywaniu źródeł zasilania rynku w potanieniu kosztów produkcji kontentu. Czy ten rynek nie ześlizgnie się nam w bylejakość? – drążył wobec takiego dictum A. Zarębski. Niektórzy zebrani uspokajali jego obawy i np. Zbigniew Benbenek (szef rady nadzorczej i główny udziałowiec holdingu Zjednoczone Przedsiębiorstwa Rozrywkowe) twierdził, że „nie dostrzega takiego ryzyka”. Ciesząc się, że należące do ZPR obecne na MUX 1 kanały muzyczne są beneficjentami procesu cyfryzacji naziemnej Z. Benbenek zapowiedział na jesień br. potężne inwestycje w obie wspomniane stacje. – Telewizyjną sieczką nie da się prosperować długo, a rosnąca konkurencja będzie wymuszać podnoszenie jakości – dowodził. Tego entuzjazmu nie podzielał przedstawiciel TVN Maciej Maciejowski, który zauważył, że trudno podnosić jakość programu dzieląc przychody uzyskiwane z reklam między coraz większą liczbę graczy. Twierdził, że aby utrzymać własną polską i na dodatek ambitną produkcję serialową potrzeba określonych, dużych udziałów w rynku, co pociąga za sobą udziały w „torcie” reklamowym. A chociaż udziały oglądalności TVN7 w rynku rosną, z pewnością nie uczyni to z tej stacji producenta serialu na miarę „Czasu honoru”.

Nieustanne mówienie o przychodach, zyskach i ewentualnych stratach ustało, gdy do dyskusji włączyła się  Lidia Kochanowicz – dyrektor Fundacji Lux Veritatis – nadawcy Telewizji Trwam. – Dla nas cyfryzacja jest czynnikiem społecznym. Polskie społeczeństwo starzeje się, a ¼ jego obywateli to ludzie ubodzy, do których docierać chce TV Trwam – mówiła L. Kochanowicz. Koszty stacji są niskie, bo wiele osób pracuje dla niej z pozycji wolontariatu. Nie potrzebujemy wysoko opłacanych aktorów, a program budują często nasi widzowie. Gwoli sprawiedliwości – L. Kochanowicz podkreśliła też, że widzowie TV Trwam budują tę telewizję finansowo, w postaci darowizn. – Choć kierownictwo stacji dopuszcza nadawanie reklam zgodnych z naszą misją – uzupełniała.

Gdy głos zabrał D. Dąbski z TV Puls – powrócił temat rachunków. – Trzeba bardzo dobrze liczyć – przekonywał zebranych. Przy okazji zadeklarował, że byłby otwarty na udział w debacie o „powszechnej opłacie audiowizualnej”, zastępującej abonament (wątek taki  przewinął się w jednym z poprzednich paneli). Przy okazji tego spotkania zebrani dowiedzieli się też od prezesa TVP Juliusza Brauna, że nie ma powodu by TVP w kanałach koncesjonowanych nie korzystała z takich uprawnień do nadawania reklam jak inni nadawcy. Prezes TVP podkreślał, że telewizja publiczna jest jedynym nadawcą „pozbawionym własnego systemu dystrybucji”, co powoduje „uzależnienie od reklam”. Dlatego właśnie 80 proc. przychodów TVP pochodzi z reklam (w przypadku innych stacji – ok. 50 proc.). – dowodził J. Braun. Ubolewał też, że TVP zgodnie z zasadą must carry, must offer przekazuje operatorom płatnych platform cyfrowych swe programy za darmo, podczas gdy oni następnie sprzedają je w pakietach za żywą gotówkę.

 

Egzotyczne dodatki

 

Do wszelkich systemów – nowinek technicznych w branży telewizyjnej nawiązał drugiego dnia konferencji panel dyskusyjny, którego intelektualnym wodzirejem był ponownie A. Zarębski. W poprzedzającym go wystąpieniu prezes firmy brokerskiej – Atmedia – Marcin Boroszko tonował zachwyty nad technologiami OTT (Over-The-Top czyli sposób transmisji sygnału poza tradycyjnymi kanałami dystrybucji – telewizją naziemną, satelitarną, kablową.) Twierdził, że minie sporo czasu, zanim ich zastosowanie przełoży się na konkretne pieniądze ponieważ: brak jest standardów badawczych dla mierzenia ich skuteczności; brak im zasięgu i wolumenu. Do tematu odnieśli się uczestnicy panelu. Wyliczano korzyści i słabości SmartTV i HBBTV zaznaczając, że pierwszy z nich oddaje kontent we władanie producenta telewizorów. HbbTV zyskuje natomiast uznanie jako system, w którym kontrolę nad treścią może mieć także reemitent. Wskazywano na paradoksy rynku telewizyjnego i brak uregulowań prawnych, np. dla sytuacji gdy działanie firm polega na nagrywaniu programów ogólnodostępnych, a następnie odsprzedawaniu tych treści w systemach streamingu i tzw. catch -up-u. Doświadczeniami z zakresu HbbTV dzielił się z zebranymi  Wiesław Łodzikowski z TVP mówiąc o średnim , miesięcznym sięganiu po HbbTV przez blisko 50 tys. użytkowników (przy okazji wydarzeń sportowych liczba ta podwaja się). W planach TVP jest sklep HBBTV oraz – po przeprowadzeniu testów – usługa catch -up tv.

Z uwagą słuchano wypowiedzi nowego na rynku nadawcy, reprezentującego stację Republika Tomasza Sakiewicza, który zachwalał internetowy (streamingowy) sposób przekazu swej telewizji, podkreślając jednocześnie jej udany debiut (tej wiosny) na rynku kablowym. O nowym serwisie nieliniowym – AXN Now poinformował uczestniczący w panelu, a reprezentujący firmę Sony  Picture Telvision Networks – Hubert Drabik.

 

Na konferencji intensywne konsultacje społeczne odbywają się zarówno w panelach jak i podczas wieczorów urozmaiconych przez organizatorów. Gości konferencji PIKE bawił  z inicjatywy kino Polska Muzyka zespół Lombard, m. in. ze swą nieśmiertelną „Szklaną pogodą”; bawiło HBO w night clubowej dyskotece; zagrzewały do tańca – tancerki sponsorowane przez firmę Chello Central Europe podczas after party w hotelu Copernicus.

Gala rozdania nagród X jubileuszowego konkursu PIKE dla telewizji lokalnych – „To nas dotyczy” odbyła się w pięknym toruńskim teatrze im. Wilama Horzycy. Honory domu pełnił tu – prowadząc jednocześnie konferansjerkę, a także występując –  wieloletni dyrektor TVK Toruń – Jerzy Muchewicz. Było to jednocześnie zawodowe pożegnanie J. Muchewicza z rolą dyrektora toruńskiej telewizji, członka zarządu PIKE i z branżą kablową.

Aktorzy toruńskiego teatru zaprezentowali gościom PIKE spektakl muzyczny, a znane wszystkim przeboje sprowokowały niektórych widzów do wspólnego śpiewania i  energicznego machania zapalonymi zapalniczkami.

 

RAMKA

Drugiego dnia konferencji PIKE w hotelu Copernicus równolegle do  zasadniczych paneli konferencyjnych odbywały się dyskusje przypisane II Forum Telewizji Lokalnych. Poruszano tam ważkie dla mediów lokalnych tematy, m. in.: media lokalne vs. media ogólnopolskie,   pozycja europejskich telewizji lokalnych, wpływ cyfryzacji na sieci kablowe i lokalny rynek telewizyjny, a także przepisy regulujące reklamę , ogłoszenia, sponsoring, audycje zlecane.

 

Laureaci X edycji  Konkursu „To nas dotyczy czyli

Kryształowe ekrany:

  • w kategorii „Moja mała ojczyzna” zwyciężyła

Wielkopolska Telewizja Kablowa i jej materiał „Tajemnice Poznania”

 

  • w kategorii „Nie ma dzieci, są ludzie” zwyciężyła Telewizja TOYA i jej materiał „Za murkiem”;
  • w kategorii „Nowe życie starej duszy” zwyciężyła TV Sfera z Rudy Śląskiej i jej materiał „Na straży bogactwa”; telewizja ta otrzymała również nagrodę za całokształt – dla stacji najbardziej aktywnej w czasie 10 lat trwania Konkursu;
  • w kategorii „Nagroda publiczności” zwyciężyła TV Mazury i jej materiał „Powiem mamie”.

Nagroda „Złotoustej telewizji” dla osoby dbającej w przekazie tv o poprawną polszczyznę  przypadła Agnieszce Supron z TV Kwidzyń.

 

Wszystkim zwycięskim stacjom lokalnym przypadły w udziale nagrody pieniężne ( po 5 tys. zł ) i rzeczowe.

    • Numer 9-10/2023


    • Sportowe lato w telewizji


      Dwa wielkie wydarzenia sportowe są dla kilku nadawców okazją do zwiększenia liczby swych odbiorców i wpływów…

    • Zapraszamy do Zakopanego


      z Jerzym Straszewskim, prezesem Polskiej Izby Komunikacji Elektronicznej rozmawia Jerzy Papuga Panie Prezesie, przed…

    • Player.pl dla fanów motoryzacji


      MotorTrend to jedna z najbardziej uznanych na świecie firm- producentów programów motoryzacyjnych. Marka internetowa…